Szukaj na tym blogu

środa, 17 czerwca 2015

Różowo na urodziny... a może...

... ślub?
Tak, wczoraj zadowolona z siebie, dzisiaj rano spojrzałam na moje najnowsze dzieło i stwierdziłam, że śmiało mogłaby robić za kartkę ślubną ;) Cóż, zdarza się ;)

Przypadkiem też wyszła mi całkiem w różach (dobrze, że dla kobiety, mam nadzieję, że się spodoba ;)). Jako, że miałam straszną chęć na akurat ten arkusz papieru, i powstawała jak większość kompletnie bez jakiegoś szczegółowego planu, to zaróżowiło mi się przed oczami. Piszę, że bez szczególnego, bo plan malutki był, konkretnie mapka z digi-scrapu ;) więc jakąś podstawę miałam.

http://digi-scrappl.blogspot.com/2015/06/czerwcowe-wyzwanie-mapkowe.html




Papier, to Sercem Malowane Lemon Craftu, do tego motylki ze Snip-Artu - trochę je maznęłam cieniami ;)

A tu już karteczka:











Jeszcze się Wam pochwalę, jakiego mam kochającego męża ;) Pokazuję mu wieczorem kartkę a on mi, że fajna. Już mnie dobił, pytam, czy tylko tyle, nie podoba mu się? Noo, robiłaś fajniejsze... :/
A co Wy na to? Zgadzacie się z nim? Krytyka również mile widziana ;)

A już niedługo pochwalę się moim debiutem ;) Ale najpierw muszę go jeszcze dopieścić ;)

Zmykam nakarmić digi-scrapową żabcię i do następnego razu paaaa

15 komentarzy:

  1. Wiki, karteczka świetna, a słowa Twojego męża cóż.........Mój ojciec, gdy przynosiłam świadectwo ze szkoły z samymi piątkami, raczył mnie słowami: mogłoby być lepsze, a wtedy jeszcze nie było takich z czerwonym paskiem, ani 6-kami.
    Czekam na debiut, w makramie, jak mniemam.
    Pozdrawiam słonko.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh, mój tato też taki był, chociaż podczas mojej kadencji w podstawówce wprowadzili już 6 ;) Średnia 5.0 to było mało, a u nas 6 za bardzo nie chcieli dawać, chyba, że potrafiło się coś ponad program. Przeżyłam i pretensji nie mam, wiem, że chciał dobrze.
      A debiut, to nie makrama, w makramie debiutuje Ania i tego odbierać jej nie będę, ja w zupełnie innej technice, z resztą garstka dziewczyn już widziała zaczątki na fb. Zaraz się biorę do dalszej roboty :)

      Usuń
  2. Wiki nie bardzo kapuje czemu ta kartka jest bardziej ślubna niz urodzinowa??? Mnie sie ona wogóle ze slubem nie kojarzy, ja tradycjonalistka jak ślub to biel, ecru , srebro i złoto ale nigdy nie różowe !! Jeżeli chodzi o stwierdzenie męża- to chłop przea jest , połowy kolorów nie widzi , poza tym faceci sie raczej na takich rzeczach nie znają :-) Ja zreszta fachowcem w tej dziedzizinie też nie jestem . Sama takich kartek nie robię, bo ja wolę "płaskie " karteczki, które bez obawy moge wysłać nie bając sie że cos sie uszkodzi .
    Dla mnie pierwsze wrażenie pozytywne, jest kolorowo i odśiętnie .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano widzisz tak mi się skojarzyła. Kolor mi nie przeszkadza, ja już się tyle ślubnych naoglądałam, że chyba nic mnie nie zdziwi ;)
      A mężu mój na kolorach swego czasu się znał, no przynajmniej w systemie CMYK, bo w poligrafii robił ;) ale fakt, sam stwierdził na koniec, że on facet i się nie zna ;)
      Co do warstw, ja polubiłam, kiedyś też na plasko robiłam, ale po spotkaniu z Martą z Magicznej Kartki jakoś mi się poprzestawiało. I właśnie pytałam ją o wysyłkę. W bąblowych kopertach podobno bezpieczne. A ja i tak kartki głównie wręczam osobiście :)

      Usuń
  3. Witaj ....kochana moja Gwiazdeczko widzę poprawę :) ....och :)... tego się nie da zrobić bez BS....Bardzo dziękuje za udział w zabawie Digi -Scrap

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, dzięki :) Teraz powolutku bazę wykrojników.muszę powiększyć ;)

      Usuń
  4. Mnie się też zdarza pytać M. co sądzi, albo co mu się bardziej podoba, ale raczej trudno liczyć na jego szczerą opinię :-)
    Lubię takie karteczki, pewnie że wysyłka jest bardziej utrudniona, ale zawsze można włożyć w pudełeczko.
    Deku nadciąga... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale wy dziewczyny dziwne jesteście...
      faceta pyta sie o zdanie tylko i wyłącznie w jednym wypadku... kiedy wreszcie się nauczył... że ma chwalić ;-P

      Usuń
  5. Jeśli mam być szczera to zgodzę się że masz w dorobku ładniejsze choć może nie jestem obiektywna bi nie lubię różowego. Trochę mnie w tej kartce przytłacza.

    Dla dziewczynki na urodziny jak najbardziej- wcale nie kojarzy mi się ze ślubem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ogólnie to od mężczyzn nie oczekuję zachwytów. Inaczej skonstruowani, nie dadzą rady rzetelnie ocenić ;)
    I mi też karteczka bardziej pasuje do urodzin, niż do ślubu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. teraz nie ma typowo ślubnych kolorów
    scraperki skutecznie to zmieniły :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna i bogata w detale kartka, dziękuję za udział w wyzwaniu Digi Scrap.

    OdpowiedzUsuń