A teraz do sedna. Wychowawczyni mojej Weroniki tak się spodobała kartka na dzień nauczyciela (dostępna na starym blogu o tutaj), że zostałam poproszona o poprowadzenie warsztatów dla rodziców. Takich przedświątecznych. To, co powstanie, zostanie wystawione na kiermaszu. Cel szczytny, a ja mile zaskoczona takim wyróżnieniem. Do warsztatów trzeba się przygotować, więc powoli powstają quillingowe drobnostki, jako przykład, inspiracja dla uczestników. Mam już prawie gotową kartkę. No właśnie... prawie... nie mogę jej skończyć, bo produkuję aniołki (jeden komplet już poszedł - o taki), w międzyczasie skończyłam też bombkę. Jeszcze jeden komplet aniołków (tym razem bez pudełka) i biorę się z powrotem za przygotowania.
A teraz moje warsztatowe "mini dzieła" ;)
Aniołki. Takie proste...
Choinka, dla ozdoby kilka cekinów w kształcie gwiazdki i cyrkonie na gwiazdę
Do powstania bałwanka zainspirował mnie pierwszy śnieg ;)
Tak mnie kusi, tę parkę na kartkę wysłać ;)
I śnieżynka