Ale... znalazłam wyzwanie Magicznej Kartki na opakowanie. A ja właśnie tworzyłam pudełko na kartkę komunijną. Więc postanowiłam znowu upiec dwie pieczenie na jednym ogniu :)
Przeszukałam swoje niewielkie papierzane zasoby i okazało się, że mam kilka fajnych arkuszy Magicznej Kartki, więc dlaczego nie spróbować?
Kartka dosyć nietypowa i nietypowych rozmiarów. Pokazuję tył (przynajmniej kawałek tajemnicy muszę zachować ;)), w dodatku jest to tył niedokończony, jak z resztą i przód, ale nadal czekam na digi stempelki, chyba będę musiała posprawdzać, czy przelew doszedł...
Pudełko powstało z takiego samego papieru jak kartka, z dodatkiem innego także perłowego. Chciałam pokazać Wam strukturę papieru, bo jest fajna, ciekawa
Mam nadzieję, że coś na tym zdjęciu zauważyłyście :)
Dobra, koniec paplania. Pokazuję (wybaczcie jakość zdjęć, ale tyle się dzisiaj napstrykałam, nie jestem w stanie załatwić odpowiedniego oświetlenia :/)
Napis odręczny, bo szkoda mi było zakrywać kartonik stempelkiem. Pozostały jeszcze ewentualnie naklejki, ale nie znalazłam takich pasujących
Aplikacja z kielichem z moich ostatnio ulubionych arkuszy 3D (nic nie poradzę, że lubię sklejać je niby puzzle na dystansowych kosteczkach ;))
Żeby dopełnić wszystkich regulaminowych zasad podaję jakie papiery wykorzystałam.
-Magia Barw
- kartonik wycięty z arkusza Malutkie Szczęścia 079
Zgłaszam więc pudełko na wyzwanie "Opakowanie"
Dziękuję za Wasze komentarze.
Pozdrawiam i do następnego razu :)