Szukaj na tym blogu

sobota, 21 lipca 2018

Expresowy ślub

Witajcie,
stwierdziłam, że muszę się Wam tą kartka pochwalić, choć powstawała zaledwie dobę temu. Już jej nie mam, poleciała na ślub pewnej pary ;)
A wszystko przez jeden telefon wczoraj tuż po godzinie 19 ;) Normalnie bym odmówiła pewnie, z resztą pytanie brzmiało, czy nie mam jakiejś ślubnej kartki w zapasie, jak nie, to trudno.Ale raz, że to dla bliskiej mi osoby, a dwa, jakoś nabrałam chęci na posklejanie czegoś.
Wiecie jak to jest jak się staracie, żeby było ładnie i szybko? Pewnie tak, jak zaczęło się walić, tak kombinowałam prawie do samego końca, żeby coś z tego wyszło :D
No, ale wyszło w końcu i musze przyznać, że po tylu perypetiach, to nawet mi się podoba ;)







I co? jak na expres, to chyba nieźle, prawda?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz