wpadam dzisiaj do Was na szybciocha, bo jakoś weny nie mam. Obiecałam Wam jakiś czas temu karteczki. Obie urodzinowe. Pierwsza dla 3-letniej Hani a druga męska (dla teścia) :)
Jako, że shaker cardy świetnie sprawdzają się jako kartki dla dzieci, radocha z grzechotania i obserwowania latających kolorowych kuleczek gwarantowana, postanowiłam i tym razem zrobić grzechoczącą kartkę ;)
I męska, trochę postrzępiona, postarzona ;)
I to już tyle na dzisiaj.
Żegnam się z Wami i do następnego razu :) paaa
Wiki świetne te karteczki , kurze podobają mi sie te latające kuleczki w środku , masz jakiś kursik jak sie to robi? a Męska też jest rewelacyjna, zawsze mam problem z kartkami dla facetów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne karteczki jak zawsze Wiktorio. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSwietne karteczki a ta grzechocaca to fantastyczny pomysl. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo fajne
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać Wiki ,że kartkę z kuleczkami widzę pierwszy raz,jest rewelacyjna ,taki pomysł to strzał w 10.
OdpowiedzUsuńMęska też jest kapitaln.
Pozdrawiam ciepluśko :)
Śliczne karteczki
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki :)
OdpowiedzUsuń